znalezione.

patrze 2005-10-24 10:31:53

Czy widzisz te drzewa rozpostarte skrzydła duchów lasu? wymalowały karminem brzegi dębowych liści, klony zżółkły bez zazdrości, świecą jasnym po złotawym słońcem, gromadzonym przez lato. brzozy drżą, choć ciepła ich kora łaciata, drobniutkie listki śpiewają kołysankę przed zaśnięciem. Kopuła nieba tuli je wszystkie do chmurzastej piersi, rozpieszcza słonce, głaszcze lekkim wiatrem, nie rozbiera troskliwie przed chłodem. Leszczyny lekką zielonkawość chowają przed światem, przed nieuchronną zmianą, choć może nie kryją, co ma być to będzie.

pory roku… wędrówka na kuli czasu, spędzona po raz kolejny w bloku, obserwowana z betonowego świata, znad blokowych czeluści, coraz cichszego trelu ptaków co sie zimy nie boja huhuhaa…. a głośniej być może ludzie z melancholii butelkowych żałości krzyczą by zdusić smutek.

0 odpowiedzi na “znalezione.”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *